DIY ⇒ Streamer oparty o RPi - czyli z czym się malinę je
#31 Streamer oparty o RPi - czyli z czym się malinę je
Czyli na plus.
Podaj jakieś zdjecia, jestem ciekawy.
Podaj jakieś zdjecia, jestem ciekawy.
-
Autor tematu - Poszukiwacz Audiolub
- Posty: 106
- Rejestracja: sob 08 gru 2018, 16:24
- Lokalizacja: Łódź
#32 Streamer oparty o RPi - czyli z czym się malinę je
Zdecydowanie na plus i Allo Boss idzie na sprzedaż.
Mogę wysłać zdjęcia ale tylko pokazujące róznice wizualne między płytkami. W środku obudowy mam teraz bajzel
. Będę modyfikował płytę tylną, inaczej to wszystko zorganizuję 
Mogę wysłać zdjęcia ale tylko pokazujące róznice wizualne między płytkami. W środku obudowy mam teraz bajzel


#33 Streamer oparty o RPi - czyli z czym się malinę je
Jak skończysz ten projekt, to wtedy się pochwal.
-
Autor tematu - Poszukiwacz Audiolub
- Posty: 106
- Rejestracja: sob 08 gru 2018, 16:24
- Lokalizacja: Łódź
#34 Streamer oparty o RPi - czyli z czym się malinę je
Znalazłem dzisiaj chwilę czasu i w końcu skończyłem budowę streamera. Zamieszczam zdjęcia tego, co uległo zmianie względem poprzedniej wersji.
1) Audiophonics zajęło miejsce Allo Boss DAC V1.2
2) Pojawił się radiator pasywny na Raspberry.
3) Rozdzieliłem płytki i umieściłem je osobno na płycie montażowej. Połączyłem je taśmą IDE 40pin.
4) Pozbyłem się gniazda LAN z obudowy i umieściłem płytkę z Raspberry tak, żeby dostęp do tego gniazda (a także 2xUSB 2.0 i 2xUSB 3.0) był bezpośredni. W związku z tym w obudowie zrobiło się więcej miejsca.
5) Zasilanie zostało inaczej ułożone, trafo wylądowało bezpośrednio na płycie montażowej.
6) Zrezygnowałem z zasilania przez USB-C. Ze względu na fakt, że Audiophonics umożliwia wlutowanie kabelków bezpośrednio w płytkę to skorzystałem z tego rozwiązania.
7) Oddzieliłem sekcję zasilania od sekcji „inteligentnej” za pomocą płytek (fragmenty obudowy Tomanka), głównie ze względu na fakt, że zasilanie wytwarza dużo ciepła.
8) Wymieniłem drewniany panel tylny na inny, cieńszy (również z drewna dębowego).
9) Drewniany front oraz tył obudowy pokryłem bejcą z lakierem.
Temperatura pracy Raspberry przed modyfikacjami (gdy zasilanie nie było oddzielone + bez radiatora) wynosiła koło 57°C (maksymalnie 61,5°C). Teraz po modyfikacji temperatura pracy, gdy urządzenie już trochę pograło, wynosi 43,8°C (najmniej 41,5°C).
Mam jeszcze trochę wolnego miejsca jak widać. Pomyślę jak by je zagospodarować. Może naklejka z nazwiskiem „producenta”?
Jutro postaram się jeszcze wrzucić zdjęcia streamera w świetle dziennym
1) Audiophonics zajęło miejsce Allo Boss DAC V1.2
2) Pojawił się radiator pasywny na Raspberry.
3) Rozdzieliłem płytki i umieściłem je osobno na płycie montażowej. Połączyłem je taśmą IDE 40pin.
4) Pozbyłem się gniazda LAN z obudowy i umieściłem płytkę z Raspberry tak, żeby dostęp do tego gniazda (a także 2xUSB 2.0 i 2xUSB 3.0) był bezpośredni. W związku z tym w obudowie zrobiło się więcej miejsca.
5) Zasilanie zostało inaczej ułożone, trafo wylądowało bezpośrednio na płycie montażowej.
6) Zrezygnowałem z zasilania przez USB-C. Ze względu na fakt, że Audiophonics umożliwia wlutowanie kabelków bezpośrednio w płytkę to skorzystałem z tego rozwiązania.
7) Oddzieliłem sekcję zasilania od sekcji „inteligentnej” za pomocą płytek (fragmenty obudowy Tomanka), głównie ze względu na fakt, że zasilanie wytwarza dużo ciepła.
8) Wymieniłem drewniany panel tylny na inny, cieńszy (również z drewna dębowego).
9) Drewniany front oraz tył obudowy pokryłem bejcą z lakierem.
Temperatura pracy Raspberry przed modyfikacjami (gdy zasilanie nie było oddzielone + bez radiatora) wynosiła koło 57°C (maksymalnie 61,5°C). Teraz po modyfikacji temperatura pracy, gdy urządzenie już trochę pograło, wynosi 43,8°C (najmniej 41,5°C).
Mam jeszcze trochę wolnego miejsca jak widać. Pomyślę jak by je zagospodarować. Może naklejka z nazwiskiem „producenta”?

Jutro postaram się jeszcze wrzucić zdjęcia streamera w świetle dziennym
#35 Streamer oparty o RPi - czyli z czym się malinę je
Popraw te spoiny na gniazdach RCA.

#36 Streamer oparty o RPi - czyli z czym się malinę je
Roboty bardzo dużo. Ale efekt jak widać piorunujący.
Ja jestem ciekawy jak Twoje urządzenie wypadłoby w porównaniu z urządzeniem tego typu produkowanym seryjnie. Może na taki test się skusisz kiedyś ? Sądzę jednak, że własnoręcznie wykonane urządzenie z pomysłem i bez błędów montażowych ma duże szanse przewyższyć te seryjne i sprzedawane w sklepach.
Ja jestem ciekawy jak Twoje urządzenie wypadłoby w porównaniu z urządzeniem tego typu produkowanym seryjnie. Może na taki test się skusisz kiedyś ? Sądzę jednak, że własnoręcznie wykonane urządzenie z pomysłem i bez błędów montażowych ma duże szanse przewyższyć te seryjne i sprzedawane w sklepach.
#37 Streamer oparty o RPi - czyli z czym się malinę je
Dorzuć jeszcze przedwzmacniacz i dysk. Wtedy będziesz miał wszystkomający kombajn.
-
Autor tematu - Poszukiwacz Audiolub
- Posty: 106
- Rejestracja: sob 08 gru 2018, 16:24
- Lokalizacja: Łódź
#38 Streamer oparty o RPi - czyli z czym się malinę je
Wiedziałem że mogę spodziewać się takiego komentarza z Twojej strony

Myślałem właśnie o tym, sam jestem ciekaw. Póki co porównać mogę wyłącznie z tym co miałem do tej pory czyli Yamaha WXAD-10, CD-NT670, WXC-50 i BS Node 2i. I z porównania wynika tyle że moim zdaniem gra od nich lepiej

Myślałem nad dyskiem, ale z drugiej strony mam 20tb pamięci wrzucone w Synology i właśnie na nim siedzą wszystkie moje płyty. Umieszczenie dysku w środku trochę mija się przy tym z celem. Kwestię przedwzmacniacza rozważę jak przestanie mi się podobać brzmienie Naita XS2

-
Autor tematu - Poszukiwacz Audiolub
- Posty: 106
- Rejestracja: sob 08 gru 2018, 16:24
- Lokalizacja: Łódź
-
Autor tematu - Poszukiwacz Audiolub
- Posty: 106
- Rejestracja: sob 08 gru 2018, 16:24
- Lokalizacja: Łódź
#41 Streamer oparty o RPi - czyli z czym się malinę je
Bo to ma znaczenie, jakość lutu/spoiny, naprawdę w elektronice dla przemysłu motoryzacyjnego, lotnictwa, czy medycyny takie rzeczy są nie do przyjęcia mówią o tym standardy IPC itd.itp.Jackobtone pisze: ↑śr 04 gru 2019, 11:01Wiedziałem że mogę spodziewać się takiego komentarza z Twojej strony![]()
Używasz stacji lutowniczej, czy czego innego?
Zobacz jak mniej więcej to powinno wyglądać, cyna z domieszką srebra, czyli trudniejsza w lutowaniu, patrz spoiny na RCA, nie patrz na te rozlutowane
-
Autor tematu - Poszukiwacz Audiolub
- Posty: 106
- Rejestracja: sob 08 gru 2018, 16:24
- Lokalizacja: Łódź
#42 Streamer oparty o RPi - czyli z czym się malinę je
Jestem pełen podziwu! Jak tylko cyna dojdzie poprawię to rzecz jasna. Przy samej płytce spoiny wyglądają moim zdaniem idealnie, przy gniazdach wymagają poprawy. Ale tak jak napisałem to kwestia tego, że mi się skończyła cyna ze srebrem, a nie chciałem tego zwykłą łączyć i będąc świadomym że i tak będę przy tym grzebał stwierdziłem że nie połączę póki co „tak o”.DiBatonio pisze: ↑śr 04 gru 2019, 19:40
Bo to ma znaczenie, jakość lutu/spoiny, naprawdę w elektronice dla przemysłu motoryzacyjnego, lotnictwa, czy medycyny takie rzeczy są nie do przyjęcia mówią o tym standardy IPC itd.itp.
Używasz stacji lutowniczej, czy czego innego?
Zobacz jak mniej więcej to powinno wyglądać, cyna z domieszką srebra, czyli trudniejsza w lutowaniu, patrz spoiny na RCA, nie patrz na te rozlutowane![]()
#43 Streamer oparty o RPi - czyli z czym się malinę je
Dobra, kit ze spoinami.
Powiedz czym sugerujesz taka malinkę, jest jakiś Soft?
Nie znam malinki wcale, tylko z opowiadań, kolega który nieraz mnie odwiedza, też jest w posiadaniu maliny.
Jestem ciekawy jak by to wypadło u mnie w porównaniu z moim CA SM6 muda mod
Powiedz czym sugerujesz taka malinkę, jest jakiś Soft?
Nie znam malinki wcale, tylko z opowiadań, kolega który nieraz mnie odwiedza, też jest w posiadaniu maliny.
Jestem ciekawy jak by to wypadło u mnie w porównaniu z moim CA SM6 muda mod
-
Autor tematu - Poszukiwacz Audiolub
- Posty: 106
- Rejestracja: sob 08 gru 2018, 16:24
- Lokalizacja: Łódź
#44 Streamer oparty o RPi - czyli z czym się malinę je
Czym, z czym, czy czemu?

Soft jest taki jaki wybierzesz. Plik z softem (pobrany rzecz jasna za free) wgrywa się na kartę Micro SD, którą następnie wpina się w malinkę. Softów czysto pod audio jest kilka, przy czym najpowszechniej używane to Moode Audio i Volumio. Tego drugiego nie używałem, korzystam z Moode i podpasował mi swoją funkcjonalnością.
Też jestem ciekaw

Malinę można też skonfigurować jako transport. Jeśli posiada się DACa można dokupić do malinki kartę dźwiękową z wyjściem optycznym np. bardzo dobrze oceniane Allo Digione 1.2 lub Signature i w roli właśnie transportu korzystać z malinki. Po USB ponoć też gra nienagannie. Nie mniej jednak powtarzam tylko to, co wyczytałem gdzie indziej, sam nie testowałem.
Przy obecnej konfiguracji brzmienie jest szczegółowe, naturalne, z piękną średnicą i lokalizacją źródeł. Szybki, precyzyjny, ale też masywny bas, mimo zastosowania "wyszczuplających" głośnikowych Nordostów Red Dawn. System gra żywo, z energią, przytupem. Nie jest to Hi-End, ale i nie do niego dążę. Chodzi przede wszystkim o połączenie realizmu z muzykalnością. Gdy grałem na Yamasze WXC-50 nie dostrzegałem tego, natomiast w chwili obecnej w wielu nagraniach słyszę, że utwór został nagrany w studio. To bardzo ciekawe doświadczenie. Wiele w system wniosły też interkonekty TA Kable II Gemini. Porównywałem je bezpośrednio z Melodiką Purple Rain i różnica była kolosalna wręcz.
Edit:
Z malinki jestem zadowlony. Przy karcie microSD 64GB bywała kapryśna, ale założyłem 32GB i jest super. Sam problem z kartą pamięci 64GB może wynikać z jej prawdopodobnego uszkodzenia. Pracowała w GoPro Hero 5 i nie wiem czy przypadkiem się nie przegrzała bo GoPro wywalał błąd po jej włożeniu


Ostatnio zmieniony czw 05 gru 2019, 09:02 przez Jackobtone, łącznie zmieniany 4 razy.
#45 Streamer oparty o RPi - czyli z czym się malinę je
No u mnie CA SM6 muda mod gra po coaxialu wpięty w Hegla, więc też jakby w roli transportu :D
Tak mi gra lepiej niż z wyj RCA na wzmak Moona.
Tak mi gra lepiej niż z wyj RCA na wzmak Moona.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość