Witam
Jest mi niezmiernie miło, że w temacie tego postu i mojego poradnika głos zabrał sam Administrator tego forum. Dziękuję za uwagę i czas poświęcony na obejrzenie filmu.
Jednak niech Forumowicze czytający ten konkretny wątek nie kierują się klasyfikacją użytkowników znajdującą się pod loginem. W tym przypadku wątek otwarty przez "Nowicjusz Audiolub" i komentarz popełniony przez "Administrator" ... Ale do rzeczy
Przyznam szczerze, że jestem zdziwiony wpisem Administratora forum. Konkretnie chodzi mi o komentarz do adaptacji pomieszczenia pokazanego w filmie "SŁUCHANIE MUZYKI". Nie przeszkadza mi fakt, że jedni Forumowicze komentują na "skrajnym luzie", inni roztropnie dobierają słowa. Ostatecznie w każdym komentarzu liczy się wartość dodana, jaką dany komentarz wnosi do dyskusji. A co my mamy tutaj? ...
Administrator forum, metodami "na odległość" (chętnie poznam te metody), ocenił akustykę pomieszczenia, w którym pojawiłem się w filmie. Przyznam szczerze, że przez lata studiów inżynierii dźwięku, w tym akustyki wnętrz, żaden z wykładowców, ani wyróżniających się studentów nie opracował takich metod. Również w czasie swojej wieloletniej praktyki zawodowej nie spotkałem się z takim przypadkiem.
Panie Administratorze ... jest Pan wyjątkowy!
A teraz poważniej. Proponuję wykorzystać ten temat i niektóre fragmenty Pana postu natychmiast sprostować. Czytając Pana komentarz mniej doświadczeni użytkownicy tego forum mogą uznać, że na podstawie zdjęć lub filmu możliwa jest ocena warunków odsłuchu w zaadaptowanym pomieszczeniu.To ekstremalnie niebezpieczne, zwłaszcza dla początkujących w tym temacie
W trosce o rzetelny przekaz powszechnie obowiązującej wiedzy z zakresu adaptacji akustycznej pomieszczeń uważam, że koniecznych jest kilka zdań wyjaśnienia będących odpowiedzią na jedno ważne pytanie:
Na jakiej podstawie używa Pan stwierdzenia:
"... sądzę, że nawet stosując wskazówki z filmu, idealnie wrażeń w takim pomieszczeniu nie zintensyfikujemy"
nie mając żadnych danych pomiarowych określających charakterystykę częstotliwościową tego pomieszczenia, nie posiadając wiedzy o modach pomieszczenia, nie znając czasu pogłosu i proporcji amplitud direct/reflected w miejscu optymalnego odsłuchu i obszarach sąsiednich oraz wielu innych ważnych parametrów, nie wspominając o wrażeniach z odsłuchu?
Użytkownicy forum czekają na wyjaśnienia ...
Pozdrawiam
, ale już rozszyfrowanie takich pojęć jak stosunek sygnału do szumu, THD, czułość, efektywność jest dla wielu osób nie zrozumiała. A odczytanie charakterystyk częstotliwościowych to już dla wielu czarna magia. Może udałoby się Panu w którymś odcinku wyjaśnić te pojęcia? Tu na forum, poza mną, nie ma wielu ignorantów. Ale jestem przekonany, że przeciętny klient który wchodzi do MediaMarkt czy innego sklepu z audio może nie znać wymienionych wcześniej zagadnień i nie rozumie co przedstawiają te "dziwne" wykresy.
