Imprezy, koncerty oraz muzyka w radiu i telewizji ⇒ Memorial to Miles w Kielcach.
-
Autor tematu - Administrator
- Posty: 1263
- Rejestracja: ndz 29 sie 2021, 22:33
- Lokalizacja: Kielce
#1 Memorial to Miles w Kielcach.
Pragnę Was poinformować, że w Kieleckim Centrum Kultury już po raz siedemnasty odbędzie się impreza z cyklu
MEMORIAL TO MILES - Targi Kielce Jazz Festiwal.
W dniach od 27 do 30 września zagrają w hołdzie mistrzowi takie gwiazdy jak:
Kuba Kowalski Quartet,
Możdżer / Danielsson / Fresco,
Oleś Brothers & Antoni Gralak PRIMITIVO,
Tom Ibarra Group,
Osjan (Ostaszewski/Waglewski/Kurtis/Nowakowski),
Michał Urbaniak – Miles of Blue.
Więcej można przeczytać na stronie. http://www.jazzfestiwal.kck.com.pl/
Wybieramy się z żoną posłuchać tria Możdżer / Danielsson / Fresco. Mamy już karnet. Może uda się posłuchać także innych wykonawców?
MEMORIAL TO MILES - Targi Kielce Jazz Festiwal.
W dniach od 27 do 30 września zagrają w hołdzie mistrzowi takie gwiazdy jak:
Kuba Kowalski Quartet,
Możdżer / Danielsson / Fresco,
Oleś Brothers & Antoni Gralak PRIMITIVO,
Tom Ibarra Group,
Osjan (Ostaszewski/Waglewski/Kurtis/Nowakowski),
Michał Urbaniak – Miles of Blue.
Więcej można przeczytać na stronie. http://www.jazzfestiwal.kck.com.pl/
Wybieramy się z żoną posłuchać tria Możdżer / Danielsson / Fresco. Mamy już karnet. Może uda się posłuchać także innych wykonawców?
Słuchajcie radiowej Dwójki. Analogowo póki można.
#2 Memorial to Miles w Kielcach.
Żona już ze dwa lata albo i dłużej suszy mi głowę, żebyśmy wreszcie na jakiś koncert Leszka Możdżera się wybrali, ale akurat zawsze z jakichś powodów nie udaje nam się dotrzeć na koncertową prezentację żadnego z jego licznych projektów. Tyle co widzieliśmy tego pianistę na żywo, gdy zagrał krótko przed Davidem Gilmourem we Wrocławiu, no ale to była - przepraszam - taka raczej "masówka", ciężko było w pełni skupić się na tej muzyce. Fakt: pan Leszek podszedł oczywiście ambitnie do tematu, bo postanowił zainteresować wielotysięczną publikę twórczością Witolda Lutosławskiego, co przynajmniej w jednym (moim) przypadku, mu się udało. Te Kielce to byłaby dobra okazja - bagatela ze 400 km do przejechania - ale widzę, że Możdżer / Danielsson / Fresco grają w piątek. Znowu lipa. Bo jedna osoba w pracy na dłuższym chorobowym, a druga idzie w tym terminie na urlop. Do tego w sobotę poprzedzającą ww. festiwal jedziemy do Krakowa na 20 lecie Lynx Music, co już napręży sytuację w mojej robocie. No chyba, że coś wykombinuję do tego czasu. A raczej nie coś, tylko kogoś (do pracy)...
"Zero polityki. Zero reklam. Za to starannie wyselekcjonowana muzyka i towarzyszące jej mądre słowo." :
https://patronite.pl/rockserwisfm
https://patronite.pl/rockserwisfm
-
Autor tematu - Administrator
- Posty: 1263
- Rejestracja: ndz 29 sie 2021, 22:33
- Lokalizacja: Kielce
#3 Memorial to Miles w Kielcach.
I oto nadchodzi kolejna, już XIX edycja Memorial To Miles Jazz Festival, obecnie jako Memorial To Miles Targi Kielce Jazz Festival.
Koncerty odbędą się w dniach 23 - 26 września tego roku. I wystąpią tam tacy artyści:
23 września (Bilety: 49 PLN)
19.00 Artur Dutkiewicz Trio
20.30 Yarosh Organ Trio feat. Dominik Wania
24 września (Bilety: 49 PLN)
19.00 Apostolis Anthimos Quartet
20.30 Krystyna Stańko Trio
25 września (Bilety: 89 PLN)
18.00 Adam Makowicz
20.00 Marc Copland Trio
26 września (Bilety: 89 PLN)
18.00 Jeremy Pelt Quintet
20.00 Matthew Halsall
Więcej szczegółów na stronie Kieleckiego Centrum Kultury.
http://www.jazzfestiwal.kck.com.pl/
Koncerty odbędą się w dniach 23 - 26 września tego roku. I wystąpią tam tacy artyści:
23 września (Bilety: 49 PLN)
19.00 Artur Dutkiewicz Trio
20.30 Yarosh Organ Trio feat. Dominik Wania
24 września (Bilety: 49 PLN)
19.00 Apostolis Anthimos Quartet
20.30 Krystyna Stańko Trio
25 września (Bilety: 89 PLN)
18.00 Adam Makowicz
20.00 Marc Copland Trio
26 września (Bilety: 89 PLN)
18.00 Jeremy Pelt Quintet
20.00 Matthew Halsall
Więcej szczegółów na stronie Kieleckiego Centrum Kultury.
http://www.jazzfestiwal.kck.com.pl/
Słuchajcie radiowej Dwójki. Analogowo póki można.
#4 Memorial to Miles w Kielcach.
Osobiście długo bym się nie zastanawiał, bo na Apostolisa Anthimosa w piątek czy Adama Makowicza w sobotę przyjechałbym do Kielc z wielką chęcią. Niestety akurat dwie osoby mi się w pracy wysypały, ktoś tam na planowanym urlopie, ktoś wyskoczył z nieplanowaną dłuższą absencją i nie ma szans. Najgorsze, że mam już bilety na koncert solowy Leszka Możdżera w czwartek 23.09. w Jeleniej Górze, w ramach Krokus Jazz Festiwal, no i już czuję, że będzie ciężko. Raz, wyrwać się z pracy, dwa - nie zasnąć na koncercie, trzy - wstać zaraz po koncercie z powrotem do pracy. To już nie na moje zdrowie.
Najśmieszniejsze jest to, że po prostu tak wygląda życie. Pisząc te słowa przewinąłem temat do góry, okazuje się, że trzy lata temu napisałem to samo. Że jestem bez dwóch osób w pracy, bo jedna osoba na urlopie, a druga na dłuższym chorobowym i nie dam rady. Muszę to na spokojnie przemyśleć, bo coś jakby mi się czasoprzestrzeń zapętliła
.
Najśmieszniejsze jest to, że po prostu tak wygląda życie. Pisząc te słowa przewinąłem temat do góry, okazuje się, że trzy lata temu napisałem to samo. Że jestem bez dwóch osób w pracy, bo jedna osoba na urlopie, a druga na dłuższym chorobowym i nie dam rady. Muszę to na spokojnie przemyśleć, bo coś jakby mi się czasoprzestrzeń zapętliła

"Zero polityki. Zero reklam. Za to starannie wyselekcjonowana muzyka i towarzyszące jej mądre słowo." :
https://patronite.pl/rockserwisfm
https://patronite.pl/rockserwisfm
-
Autor tematu - Administrator
- Posty: 1263
- Rejestracja: ndz 29 sie 2021, 22:33
- Lokalizacja: Kielce
#5 Memorial to Miles w Kielcach.
Wczoraj słuchałem zespołu Artura Dutkiewicza. Początek trochę nieśmiały, ale później się rozegrali. Ciekawe kompozycje, jak wesoły mazurek, który w istocie był dość smutny (ulubiony utwór nieżyjącego już Bronisława Opałko), utwór z wplecioną przyśpiewką kielecką, czy temat "Kiedy Byłem Małym Chłopcem". Bardzo ciekawy występ.
Yarosh Organ Trio feat. Dominik Wania, zaproponowali muzykę bardzo ekspresyjną, energetyczną i pełną ciekawych rozwiązań brzmieniowych.
Wirtuozeria muzyków współgrała z dużą dawką humoru. Organy Hammonda stanowiły bardzo ciekawy dodatek. Zespół w swoim brzmieniu przypominał mi nieco grupę Sama Yahela z płyty "Jazz Side Of The Moon (The Music Of Pink Floyd)".
I smutna wiadomość, bo Marc Copland przebywa w paryskim szpitalu. Nie będzie mógł przylecieć do Polski na festival. Wielka szkoda i życzymy zdrowia.
W zamian pojawi się w Kielcach polska grupa jazzowa w składzie:
Piotr Wojtasik - trąbka, Marcin Kaletka - saksofon, Michał Tokaj - fortepian, Adam Kowalewski - kontrabas, Krzysztof Gradziuk - perkusja.
Yarosh Organ Trio feat. Dominik Wania, zaproponowali muzykę bardzo ekspresyjną, energetyczną i pełną ciekawych rozwiązań brzmieniowych.
Wirtuozeria muzyków współgrała z dużą dawką humoru. Organy Hammonda stanowiły bardzo ciekawy dodatek. Zespół w swoim brzmieniu przypominał mi nieco grupę Sama Yahela z płyty "Jazz Side Of The Moon (The Music Of Pink Floyd)".
I smutna wiadomość, bo Marc Copland przebywa w paryskim szpitalu. Nie będzie mógł przylecieć do Polski na festival. Wielka szkoda i życzymy zdrowia.
W zamian pojawi się w Kielcach polska grupa jazzowa w składzie:
Piotr Wojtasik - trąbka, Marcin Kaletka - saksofon, Michał Tokaj - fortepian, Adam Kowalewski - kontrabas, Krzysztof Gradziuk - perkusja.
Słuchajcie radiowej Dwójki. Analogowo póki można.
-
Autor tematu - Administrator
- Posty: 1263
- Rejestracja: ndz 29 sie 2021, 22:33
- Lokalizacja: Kielce
#6 Memorial to Miles w Kielcach.
Dzisiejszy (choć właściwie wczorajszy, bo piszę to po północy) koncert Memorial To Miles, także przyniósł mnóstwo pozytywnych wrażeń. Choć szczerze, to miałem nadzieję na większą dawkę emocji, muzycznych uniesień.
Apostolis Anthimos Quartet występujący jako pierwszy, pokazali się jako bardzo ciekawi i kompetentni muzycy.
Jednak nie miałem wrażenia spójności niektórych kompozycji. Zespół grał na wysokim poziomie i... tyle. Zabrakło tej iskry, która czyni muzykę wyjątkową. Miałem nieraz odczucie, że każdy gra trochę sam dla siebie, wydaje mi się, że na koncercie Apostolis Anthimos niepotrzebnie sięgał naprzemiennie po gitarę i zestaw perkusyjny, Bo ciągle mi czegoś w tej muzyce brakowało. Gdy już lider rozegrał się siedząc przy perkusji, czy mając gitarę w dłoniach, to muzyka płynęła wartkim nurtem, bez zbytnich przeszkód.
Muszę się pochwalić, że zdobyłem autograf Apostolisa Anthimosa na płycie "Paralel Words".
Krystyna Stańko Trio, to bardzo fajny zespół z wokalistką oraz perkusjonistą na czele i mnóstwo fajnych pomysłów.
Szczególnie, że partnerują jej tak świetni artyści jak wibrafonista Dominik Bukowski i kontrabasista Piotr Lemańczyk.
Kompozycje obydwu muzyków znacznie wzbogaciły całość repertuaru. Choć utwór "Myślisz?" napisany przez Krystynę Stańko okazał się również bardzo ciekawy, wręcz przebojowy.
Apostolis Anthimos Quartet występujący jako pierwszy, pokazali się jako bardzo ciekawi i kompetentni muzycy.
Jednak nie miałem wrażenia spójności niektórych kompozycji. Zespół grał na wysokim poziomie i... tyle. Zabrakło tej iskry, która czyni muzykę wyjątkową. Miałem nieraz odczucie, że każdy gra trochę sam dla siebie, wydaje mi się, że na koncercie Apostolis Anthimos niepotrzebnie sięgał naprzemiennie po gitarę i zestaw perkusyjny, Bo ciągle mi czegoś w tej muzyce brakowało. Gdy już lider rozegrał się siedząc przy perkusji, czy mając gitarę w dłoniach, to muzyka płynęła wartkim nurtem, bez zbytnich przeszkód.
Muszę się pochwalić, że zdobyłem autograf Apostolisa Anthimosa na płycie "Paralel Words".
Krystyna Stańko Trio, to bardzo fajny zespół z wokalistką oraz perkusjonistą na czele i mnóstwo fajnych pomysłów.
Szczególnie, że partnerują jej tak świetni artyści jak wibrafonista Dominik Bukowski i kontrabasista Piotr Lemańczyk.
Kompozycje obydwu muzyków znacznie wzbogaciły całość repertuaru. Choć utwór "Myślisz?" napisany przez Krystynę Stańko okazał się również bardzo ciekawy, wręcz przebojowy.
Słuchajcie radiowej Dwójki. Analogowo póki można.
-
Autor tematu - Administrator
- Posty: 1263
- Rejestracja: ndz 29 sie 2021, 22:33
- Lokalizacja: Kielce
#7 Memorial to Miles w Kielcach.
Memorial To Miles Targi Kielce Jazz Festival, dzień trzeci. Gwiazdą tego wieczoru był Adam Makowicz. Znakomity polski jazzman, wirtuoz i kompozytor. Artysta ma już 81 lat. Ale trzyma się dzielnie, choć wiek zdradza chód i głos, gdy mówi.
Natomiast w momencie, gdy siada przy fortepianie, zmienia się niemal w młodzieńca. Kunszt i precyzja artykulacji, przy znakomitej płynności oraz doskonałym frazowaniu muzyki, czynią go wciąż jednym z najlepszych polskich (i nie tylko polskich) pianistów jazzowych.
Właściwie, to nie powinienem oceniać takiego mistrza, ponieważ jest klasą sam dla siebie. Jestem bardzo zadowolony, że mogłem posłuchać na żywo muzyki tak znakomitego artysty.
I wydawać by się mogło, że nic równie ciekawego pod względem muzycznym mnie dzisiejszego wieczora już nie spotka. Myliłem się.
Piotr Wojtasik z grupą najwyższej próby polskich jazzmanów zagrał przewyborny koncert. Znakomita muzyka, niesamowite współgranie artystów, choć nie grają ze sobą długa a Wojtasik dyrygował tą orkiestrą ruchami dłoni albo głowy. Ale rozumieli się doskonale, wszystko było zagrane w idealnym tempie. Prawdziwy profesjonalizm, mistrzostwo. Śmiało napiszę, że taki zespół, to światowa klasa, jakość.
Przy tym niezwykła swoboda grania, artykulacj dźwięku, wybrzmień i... radość grania.
Kupiłem płytę i zdobyłem autograf Piotra Wojtasika z dedykacją.
Niestety nie udało mi się nabyć płyty Adama Makowicza. Kolejka była potworna.
Natomiast w momencie, gdy siada przy fortepianie, zmienia się niemal w młodzieńca. Kunszt i precyzja artykulacji, przy znakomitej płynności oraz doskonałym frazowaniu muzyki, czynią go wciąż jednym z najlepszych polskich (i nie tylko polskich) pianistów jazzowych.
Właściwie, to nie powinienem oceniać takiego mistrza, ponieważ jest klasą sam dla siebie. Jestem bardzo zadowolony, że mogłem posłuchać na żywo muzyki tak znakomitego artysty.
I wydawać by się mogło, że nic równie ciekawego pod względem muzycznym mnie dzisiejszego wieczora już nie spotka. Myliłem się.
Piotr Wojtasik z grupą najwyższej próby polskich jazzmanów zagrał przewyborny koncert. Znakomita muzyka, niesamowite współgranie artystów, choć nie grają ze sobą długa a Wojtasik dyrygował tą orkiestrą ruchami dłoni albo głowy. Ale rozumieli się doskonale, wszystko było zagrane w idealnym tempie. Prawdziwy profesjonalizm, mistrzostwo. Śmiało napiszę, że taki zespół, to światowa klasa, jakość.
Przy tym niezwykła swoboda grania, artykulacj dźwięku, wybrzmień i... radość grania.
Kupiłem płytę i zdobyłem autograf Piotra Wojtasika z dedykacją.
Niestety nie udało mi się nabyć płyty Adama Makowicza. Kolejka była potworna.
Słuchajcie radiowej Dwójki. Analogowo póki można.
-
Autor tematu - Administrator
- Posty: 1263
- Rejestracja: ndz 29 sie 2021, 22:33
- Lokalizacja: Kielce
#8 Memorial to Miles w Kielcach.
I dzień czwarty festiwalu. Dziś dwie grupy z zagranicy.
Jeremy Pelt Quintet, której lider gra na trąbce a pochodzi z USA. Bardzo świeże, nowatorskie podejście do brzmienia klasycznego kwintetu jazzowego. Porywająca muzyka, świetni instrumentaliści. Trębacz wyróżniający się. Jednak nie nowatorski. Dobry wibrafonista, choć wolę naszego Dominika Bukowskiego.
Matthew Halsalli jego septet zaprezentowali zgoła inną muzykę. Sączyła się leniwie pokazując nam różnorodne brzmienia instrumentów.
W składzie zespołu była nawet harfistka. Lider, także trębacz jak Pelt, grał dość oszczędnie, spokojnie, pozwalając nam się delektować melodią i barwami instrumentów. Świetna muzyka na zakończenie dnia oraz festiwalu.
W tym roku mogliśmy posłuchać dość zróżnicowanej muzyki. Sądzę, że niemal dla każdego znalazło się coś godnego zainteresowania.
Niestety wszystko się kończy. Ale mam nadzieję za rok znów będę miał okazję posłuchać świetnego jazzu.
Jeremy Pelt Quintet, której lider gra na trąbce a pochodzi z USA. Bardzo świeże, nowatorskie podejście do brzmienia klasycznego kwintetu jazzowego. Porywająca muzyka, świetni instrumentaliści. Trębacz wyróżniający się. Jednak nie nowatorski. Dobry wibrafonista, choć wolę naszego Dominika Bukowskiego.
Matthew Halsalli jego septet zaprezentowali zgoła inną muzykę. Sączyła się leniwie pokazując nam różnorodne brzmienia instrumentów.
W składzie zespołu była nawet harfistka. Lider, także trębacz jak Pelt, grał dość oszczędnie, spokojnie, pozwalając nam się delektować melodią i barwami instrumentów. Świetna muzyka na zakończenie dnia oraz festiwalu.
W tym roku mogliśmy posłuchać dość zróżnicowanej muzyki. Sądzę, że niemal dla każdego znalazło się coś godnego zainteresowania.
Niestety wszystko się kończy. Ale mam nadzieję za rok znów będę miał okazję posłuchać świetnego jazzu.
Słuchajcie radiowej Dwójki. Analogowo póki można.
-
Autor tematu - Administrator
- Posty: 1263
- Rejestracja: ndz 29 sie 2021, 22:33
- Lokalizacja: Kielce
#9 Memorial to Miles w Kielcach.
W dniach od 22.09 do 25.09.2022 odbędzie się w Kieleckim Centrum Kultury kolejna, w tym roku już dwudziesta edycja
Memorial To Miles Targi Kielce Jazz Festival
Program Targi Kielce Jazz Festival Memorial To Miles
22 września (Mała Scena KCK) (wstęp wolny)
19.00 „Co ja tu robię? Miles Davis” – film dokumentalny
20.00 Breaking Funk
23 września (Duża Scena KCK)
19.00 Kasia Pietrzko Trio
20.30 Tomasz Dąbrowski & The Individual Beings
24 września (Duża Scena KCK)
18.00 Labirynt ’22 (Bergeron / Gembalski / Buczek / Majchrzak)
20.00 Anna Maria Jopek & Piotr Wojtasik Quintet
25 września (Duża Scena KCK)
18.00 Young Power New Edition
20.00 Mino Cinelu
Memorial To Miles Post Scriptum
17 listopada (Duża Scena KCK)
20.00 Ron Carter: Foursight – Dear Miles
Więcej informacji znajdziecie na stronie Kieleckiego Centrum Kultury
https://www.targikielce.pl/memorial-to-miles
Memorial To Miles Targi Kielce Jazz Festival
Program Targi Kielce Jazz Festival Memorial To Miles
22 września (Mała Scena KCK) (wstęp wolny)
19.00 „Co ja tu robię? Miles Davis” – film dokumentalny
20.00 Breaking Funk
23 września (Duża Scena KCK)
19.00 Kasia Pietrzko Trio
20.30 Tomasz Dąbrowski & The Individual Beings
24 września (Duża Scena KCK)
18.00 Labirynt ’22 (Bergeron / Gembalski / Buczek / Majchrzak)
20.00 Anna Maria Jopek & Piotr Wojtasik Quintet
25 września (Duża Scena KCK)
18.00 Young Power New Edition
20.00 Mino Cinelu
Memorial To Miles Post Scriptum
17 listopada (Duża Scena KCK)
20.00 Ron Carter: Foursight – Dear Miles
Więcej informacji znajdziecie na stronie Kieleckiego Centrum Kultury
https://www.targikielce.pl/memorial-to-miles
Słuchajcie radiowej Dwójki. Analogowo póki można.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość