Najlepsze realizacje ⇒ Płyty ideały (wzorce)

[Audio Autonomy]

W nawiązaniu do norweskich klimatów, proponuję świetnie zrealizowaną płytę (wydaną w ECM) norweskiego pianisty Torda Gustavsena.
Muzyka, która genialnie wpasowuje się w ostatnią aurę pogodową
Kilka słów więcej o płytce, możecie znaleźć na naszym blogu.

[wpszoniak]

@Audio Autonomy ,
gratuluję bloga, ładny design, dobra treść... Dobrze się czyta, więc polecam go innym odwiedzającym tę stronę.
Pozdrawiam, WP

[Audio Autonomy]

@wpszoniak, dziękuję za miły komentarz. Dobrze jest przeczytać takie słowa od kogoś, kto sam prowadzi bloga (skądinąd świetnego).
Dość jednak słodzenia. Drogi WP, może pochwalisz się tym co tam ostatnio ciekawego słuchałeś i co mieściłoby się w kategorii "płyty ideały"?
Pewnie nie wszyscy widzieli Twój ostatni post (o wydawnictwach aspirujących do najlepszych) na wpszoniak.pl

[wpszoniak]

Pewnie nie wszyscy widzieli Twój ostatni post (o wydawnictwach aspirujących do najlepszych) na wpszoniak.pl

Opisałem całkiem sporo ostatnio płyt, ale tu na naszym "podwórku" zarekomenduję polską produkcję od początku do końca (polski kompozytor, polscy wykonawcy i polski wydawca):
„Fryderyk Chopin – Piano Concertos", w wykonaniu Szymona Nehringa i Sinfonietty Cracovia pod dyr. Jurka Dybała i Krzysztofa Pendereckiego, miał swój debiut 2 grudnia 2017 roku. Wydał ten album DUX, który jest efektem nagrań z końca września 2016 roku. Sesja nagraniowa odbyła się w sali koncertowej Europejskiego Centrum Muzyki w Lusławicach. Starano się by wszystkie parametry akustyczne i techniczne spełniły wymogi audiofilskie. Zadbano o przejrzystą akustykę Sali, znakomicie nadającą się do pokazania walorów brzmieniowych instrumentów orkiestry. Oddzielnie potraktowano dobór fortepianu Steinway, który specjalnie na tę okazję został przygotowany i dostarczony. Najwyższy poziom artystyczny mieli zagwarantować- pianista, wyróżniony na XVII konkursie chopinowskim, osoba, głównego dyrygenta (koncert e-moll) i artystycznego patrona projektu, Krzysztofa Pendereckiego.
Płyta pozwala wysłuchać obu koncertów Chopina w interpretacji Szymona Nehringa, który z wdziękiem i precyzją prowadzi nas przez pasaże i akordy młodzieńczej muzyki polskiego kompozytora. Jej wielobarwność jest mocno zaznaczona, rytmiką zachwyca. Orkiestra brzmi idealnie- bardzo rozdzielczo i przestrzennie. Przede wszystkim z nagrań bije ciepło. Partie fortepianu eksponowane są mocniej niż zwykle- na pierwszym planie i nad wyraz obszernie, jakby słuchacz siedział w pierwszym rzędzie filharmonii.
Na krążku widnieje napis: „Audiophile Sound”. Co to w tym przypadku oznacza? Otóż to, że zadbano o możliwie najwierniejsze oddanie naturalnych barw instrumentów, zarejestrowanie informacji zawartych w pogłosach z sali w Lusławicach, co dodało autentyczności nagraniom. Do nagrań użyto fortepianu Steinway & Sons- model D 274 (nr seryjny 596 311) strojonego dla A1=442 Hz. To wyjątkowy egzemplarz, którego brzmieniem zachwycało się wielu polskich i zagranicznych pianistów Enio Moricone, Wadym Kolodenko, Seong-jin Cho i Eugen Indijc. Instrument został zintonowany przez jednego z najlepszych stroicieli Steinway & Sons w Europie – Jarka Bednarskiego. W książeczce albumu zamieszczono metrykę nagrania ze szczegółowym opisem sprzętu nagraniowego i odsłuchowego. Ta informacja wymienia dokładnie modele mikrofonów, przedwzmacniaczy mikrofonowych, oprogramowania DAW, oraz sprzętu służącego do odsłuchu po masteringu (między innymi: CD Reimyo, przedwzmacniacz Accuphase, końcówki mocy Pass Aleph, gośniki Dynaudio Sapphire. A w drugim systemie zgromadzono komplet McIntosh’a). Krążek CD pokryto 24-karatowym złotem.
Byłoby wielką niestosownością zapomnieć wymienić odpowiedzialnych za nagranie od strony technicznej: reżyserów- Małgorzatę Polańską, Michala Szostakowskiego i Marcina Domżala; montował- Marcin Domżał; stroił fortepian- Zbigniew Wajdzik… Trudno wszystkich wymienić.

[Audio Autonomy]

Tracja (gr. Θρᾴκη, Thraki, łac. Thracia, bułg. Тракия, Trakija, tur. Trakya), czyli starożytna kraina będąca swego rodzaju bramą pomiędzy wschodem i zachodem, Europą i Azją. Taką bramę (otwartą na całą swoją szerokość) ma tez stanowić muzyka zawarta na płycie Thrace Sunday Morning Sessions. Dalej przytoczę tłumaczenie opisu, zaczerpniętego ze strony francuskiej wytwórni płytowej Harmonia Mundi, która to wydała tę płytę.

"W III i II wieku p.n.e cywilizacja Tracji była miejscem ludzi żądnych przygód i dociekliwych, otwartych na wymianę z innymi kulturami i jako taka jest piękną metaforą zespołu, który zgromadził się wokół Jeana-Guihena Queyrasa, muzyka nie tak mocno odsuniętego od swojego "klasycznego" repertuaru, jak mogłoby się wydawać. Od porywających bębnów braci Chemirani, którzy to wychowali się w okolicy Queyras - miejscowości położonej na wzgórzach Alp Górnej Prowansji, aż po magiczną lirę Sokratisa Sinopoulosa. Te "Niedzielne Poranne Sesje" otwierają bramy do nieodkrytych światów muzycznych. Współczesne eksploracje, improwizacja i tradycyjna muzyka Morza Śródziemnego zbiegają się w jednym, silnym i zniewalającym duchu."

Dodam jeszcze tylko, że na płycie znajdziemy też polski akcent - Wariację Sacherowską napisaną na wiolonczelę przez Witolda Lutosławskiego. Kompozycja ta powstała w 1975 roku i dedykowana była Paulowi Sacherowi, z okazji siedemdziesiątych urodzin tego szwajcarskiego dyrygenta. W ten sposób otrzymujemy znakomite połączenie muzyki i kultury zachodniej z tą pochodzącą z Bliskiego Wschodu. Gorąco polecam płytę każdemu audiolubowi!

[JanSebastian]

Hej @Audio Autonomy
świetne klimaty, "to je ono"
mimo że, niestety słucham z kompa... ale już przeczuwam co usłyszę gdyby tak puścić te płytę u kolegi @Belfer54
na jego zestawie ...
może kiedyś to zaaranżujemy z Markiem.

pozdrawiam
BACH

PS. szukając Thrace Sunday Morning Sessions
natrafiłem na równie piękne nastroje... polecam posłuchać : https://www.youtube.com/watch?v=2xmxeDn ... e=youtu.be

[Audio Autonomy]

@JanSebastian - również uważam, że "to je ono". Niesamowity klimat i świetna realizacja nagrania. Tym bardziej warto tego posłuchać na czymś więcej niż na laptopie. Choć faktem jest, że radość z obcowania z tą muzyką, można czerpać słuchając jej nawet na smartfonie (co z kolei mi się zdarza).
Jeżeli nie będziecie mieli tej płyty w swoich zbiorach, a będzie chcieli jej posłuchać w całości, to chętnie ją Wam podeślę. Dajcie tylko znać kiedy

Pozdrawiam Cię gorąco BACHu!

P.S. Twój link też jest świetny! Muszę poszukać tego więcej...

[JanSebastian]

Hej @Audio Autonomy
cyta: " Tym bardziej warto tego posłuchać na czymś więcej niż na laptopie. Choć faktem jest, że radość z obcowania z tą muzyką, można czerpać słuchając jej nawet na smartfonie (co z kolei mi się zdarza)."
ja dodatkowo najlepsze kawałki zamieniam na dzwonki lub alarmy... utwór "Thrace Sunday Morning Sessions" będzie mnie budził,
przez następne dni...
Natomiast,
szukam od jakiegoś czasu wydawnictwa, na którym było by więcej utworów wykonawców z poniższych klipów /podaję linki/
może kolego @Audio Autonomy zetknąłeś się wcześniej z tymi wykonawcami... ponieważ nie chce mi się wierzyć że to tylko lub aż "uliczni grajkowie":

https://www.youtube.com/watch?v=D97gP-1zyqQ

lub

https://www.youtube.com/watch?v=rirDOIttODM

i tu na innym koncercie ci sami wykonawcy...

https://www.youtube.com/watch?v=YwWFA04sqEo

pozostaje pytanie kim oni są ?

pozdrawiam

BACH

[JanSebastian]

@Audio Autonomy
zagadka się wyjaśniła poniekąd sama...
na jednym z klipów po prostu napisano Breslew brothers
https://www.google.pl/search?q=breslew+ ... 8wfijbawCQ

znalazłem ich nawet w Wikipedii...
https://translate.google.pl/translate?h ... rev=search

jak to kontakty międzyludzkie poszerzają naszą wiedzę.... gdybyśmy nie zaczęli od "Thrace Sunday Morning Sessions"
nie znalazłbym Breslew brothers...
jestem prze szczęśliwy..

BACH

[JanSebastian]

pozwól... @Audio Autonomy jeszcze jeden kawałek

https://www.youtube.com/watch?v=ISKci8gev6g

BACH

[Audio Autonomy]

może kolego @Audio Autonomy zetknąłeś się wcześniej z tymi wykonawcami... ponieważ nie chce mi się wierzyć że to tylko lub aż "uliczni grajkowie":

Niestety nie słyszałem tego wcześniej. Widzę jednak, że moja pomoc w "namierzeniu" muzyków byłaby i tak zbędna, bo sam sobie z tym świetnie poradziłeś

Skoro już jesteśmy w temacie muzyki nieco orientalnej, a temat wątku odnosi się do idealnie zrealizowanych płyt, to nasunęła mi się jeszcze jedna pozycja - Blue Maqams Anouara Brahema. Jak znajdę wolną chwilę w najbliższym czasie, to może napiszę parę słów więcej o tej płycie. Teraz posłużę się skrótem myślowym: https://www.youtube.com/watch?v=M4Kh985eJGU

[Audio Autonomy]

Już dawno tak się nie ucieszyłem na widok listonosza... wreszcie dotarła do mnie długo wyczekiwana płytka Blue Maqams! Cieszę się jak dziecko
@JanSebastian - myślę, że może Ci się spodobać ta muzyka... moim zdaniem "to je ono"
Ogromne podziękowania należą się też Tobie @Miles, bo krążek ten kupiłem w polecanym przez Ciebie sklepie Dodax. W porównaniu do MM, cena tam była prawie o połowę niższa.
Jakże cudownie jest tak oszczędzać

[Staś]

Zapewne nie będę oryginalny . Dla mnie wzorcem płyty jest „ Acoustic Live „ Nilsa Lofgrena . Udało mi się kupić nowego winyla i jest bajka.

Staś

[Chili]

Ad. Flux Elizabeth Karsten,@Belfer54 miałeś może możliwość posłchania obu wersji językowych, są różnice w realizacji, a jeśli tak to czy wskazałbyś, która jest bardziej dopracowana? Norweski wokal jest do przyjęcia?

[Belfer54]

@Chili niestety nie miałem okazji słuchać wersji tej płyty w języku norweskim. Natomiast słuchałem w oryginale innej wokalistki norweskiej, mianowicie Kari Bremnes. W wersji norweskiej słucha się dosyć przyjemnie, nie odczuwam jakiegoś dyskomfortu.