Wzmacniacze, przedwzmacniacze lampowe, końcówki mocy. ⇒ Prośba o pomoc przy wyborze przedwzmacniacza

[Leman67]

Witam serdecznie szanownych Forumowiczów. Pierwszy raz odzywam się na forum, stąd mała trema... Liczę na pomoc z Waszej strony.
Do rzeczy. Użytkuje następujący zestaw:

Wzmacniacz Hegel H100
Kokumny Chario Constelation Lynx
Gramofon Pro-Ject Debut Carbon DC 2M-RED
Przedwzmacniacz Pro-Ject Phono Box Black
Stramer Sonos Port

Jestem bardzo zadowolony z jakosci brzmienia przy użyciu źródła w postaci stramera w przeciwieństwie do gramofonu, który nie angażuje mnie do słuchania. Brakuje detaliczności, dynamiki, dołu. Miałem okazję ostatnio użyć innego przedwzmacniacza tj. Project box ds2. Sytuacja byla zgoła odmienna od wcześniej opisanej. Było dużo lepiej. Tu rodzi się pytanie: czy inny preamp moglby zagrać lepiej? Zdaje sobie sprawę z tego, że mógłbym kupować i odsyłać prampy na próbę, ale liczę, że z Waszym doświadczeniem możecie podać mi swoje sugestie aby zawęzić krąg poszukiwan.
Kwotę jaką moglbym przeznaczyć to do 2k.

Z góry dziękuję za odoowiedzi!

[Angel]

To ja witam. Cześć. Nie ma co się poddawać tremie, trzeba pytać, po to m.in. jest forum. Problem z tym zestawem jest taki, że trudno tu coś jednoznacznie poradzić. Kup taki a taki preamp i będzie wymiatało.
Niestety sprawa nie jest taka prosta. Bo jak może wiesz, lub nie, gra cały zestaw. Każdy jego element. I często jeśli masz nawet system złożony z bardzo dobrych i dajmy na to dobrze dobranych elementów, ale jeden będzie słabej jakości, albo źle dobrany, to efekt końcowy może być taki, że dźwięk będzie gorszy niżby wskazywała na to suma składowych takiego zestawu.
W Twoim przypadku występuje w pewnym sensie coś takiego.
Zastanawiam się tylko gdzie jest pies pogrzebany. Czy może to kilka psów?
Jeśli gramofon gra Ci mniej emocjonująco niż streamer, to należałoby zapytać co uważasz za angażującą prezentację.
Oczywiście Pro-Ject Phono Box DS2 to przedwzmacniacz dużo lepszy niż Pro-Ject Phono Box Black. Inna klasa. Ale przedwzmacniacz to przecież nie wszystko. Sam gramofon i wkładka są także dość niskiej jakości. Lepszy przedwzmacniacz jak sam słyszałeś może poprawić odbiór, pokaże więcej.
Ale pokaże też wady taniego gramofonu i takiej wkładki. Z pewnością tu jest droga do poprawy dźwięku. Ale wszystko to kosztowałoby trochę.
Więc może warto pójść w sprzęt używany?
Zakładam, że wkładka jest dobrze zamontowana a gramofon odpowiednio ustawiony, skalibrowany?
Reszta toru raczej ok. Bardzo fajne kolumny i mający niezłe opinie (choć z kilku powodów nie u mnie) wzmacniacz.
Jako dopełnienie ważne są przewody. Interkonekty, głośnikowe, zasilające, jakaś listwa dedykowana do zastosowań audio.
Przewody także mogą ograniczać pełnię dźwiękowych i muzycznych doznań. Te marne albo źle dobrane.

Na koniec nieco przewrotne pytanie. Czy warto iść w stronę odtwarzania analogowego, skoro streamer daje Ci tyle przyjemności?
Masz dużo płyt analogowych, czy dopiero wchodzisz w świat takiego dźwięku?
Słyszysz coś innego w winylowym graniu, czy to po prostu moda? Bo jeśli tylko moda, to może warto zastanowić się nad jednym a lepszym źródłem?

[Leman67]

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź

Odnosząc się do tego co napisałeś, faktycznie zaczynam powątpiewać w sens inwestowania w sprzęt analogowy, choćby przez najbliższy czas. Stosunek mojej kolekcji płyt cd do winylowych wynosi 30:1. Miałem okazję posłuchać muzyki na zdecydowanie lepszym zestawie ( przynajmniej jeśli chodzi o gramofon) i spodobał mnie sie ten rodzaj przekazu - stąd zainteresowanie tym tematem. Brak zaangażowania w odsłuch w moim zestawie wynikała ze słabej dynamiki, spłaszczenia sceny, braku materii ( na ile potrafię to opisać...). Jeśli będę ponownie rozważać zakup sprzętu do czarnych płyt, wtedy faktycznie wezmę pod uwagę sprzęt używany i nie omieszkam odezwać się na forum.
Wracając jeszcze do sugestii odnośnie lepszego źródła cyfrowego. Jestem pewien, że można lepiej. Tylko jak i co? Kombinuje jak tylko mam możliwość i tak kombinowałem z podpięciem do zestawu dac audiolac m-dac plus ( sonos jako stramer) . Na wieczornym posiedzeniu z kolegą, obydwaj nie zauważyliśmy żadnej istotnej różnicy w sposobie przekazu dźwięku. Byłem "zachwycony" poniekąd, bo wcześniej również rozważałem zakup dac do systemu, a ten w/w tani ponoć nie jest. W sumie z czego tu się cieszyć Kolega stwierdził, że jeśli będę chciał uzyskać lepsze brzmienie od obecnego to bedzie mnie to sporo kosztować. Lepsze..., szczerze mówiąc wiem jak brzmią dobre drogie systemy, niestety miałem z nimi kiedyś do czynienia. Reasumując. Szukać lepszego źródła, jeśli tak, to jakiego, używany, nowy, czy jeszcze inaczej?

KABLE :
Interconect - Melodika purple rain MDC 2400
Kable głośnikowe - Kimber Kable 4 PR

Pozdrawiam serdecznie!

[Angel]

Jak pisałem wyżej o źródle analogowym, to było trochę przewrotne właśnie, ale też do zastanowienia się.
Nie zrozum mnie źle. Na pewno nie zniechęcam Cię do tej metody słuchania, bo sam mam gramofon i powiększam kolekcję płyt winylowych.
Pewnie w cenie gramofonu Pro-Ject, wkładki i preampu jakie kupiłeś dałoby się nabyć używany zestaw, który grałby dużo lepiej. Albo za niewiele tylko większe pieniądze. No cóż, jest jak jest.
Tak zupełnie szczerze, to nie jestem zwolennikiem streamerów i grania z plików. Po prostu gorzej mi to gra, coś mnie w tym dźwięku uwiera, uważam go za gorszy. Dobry odtwarzacz CD już jest lepszy. Ktoś zapyta dlaczego. Hmm, mam swoją teorię, ale to na pewno nie jest temat na ten wątek.
Żeby było ciekawiej kolega z tego forum pisał mi dzisiaj jak to jego bardzo doświadczony znajomy, świetny serwisant sprzętu hi-end, mający swój własny bardzo dobry zestaw a osłuchany z najwybitniejszymi urządzeniami audio powiedział mu jak to był u kogoś z CDkiem Audio Research CD-7. Co prawda mocno stuningowanym, ale porównywali go z topowym strumieniowcem Linna za ponad 100 tysięcy zł. I podobno nie było co zbierać z Linna już po kilku taktach.
Ja wielokrotnie miałem podobne odczucia słuchając najlepszych CD i odtwarzaczy strumieniowych. A zazwyczaj najlepiej grały gramofony.
To tak gwoli wyjaśnienia mojego stanowiska, jasności w tym temacie.
Co robić, to już Ty musisz zdecydować. Niby najdoskonalsze są źródła, mniej doskonałe wzmacniacze a najmniej doskonałe są kolumny, które równocześnie najbardziej wpływają na dźwięk. Jego jakość i barwę, oraz sposób prezentacji muzyki.
Czyli teoretycznie najwięcej dałaby wymiana kolumn, później wzmacniacza. No, ale jak wiadomo, czy się domyślasz, proces musi być w miarę zrównoważony i nie wolno niczego zaniedbać.
Z jeszcze innej strony tego, co utracimy stosując niskiej jakości źródło, nie odzyskamy używając nawet najlepszych kolumn (zakładając, że jakiś tam niedrogi wzmacniacz prawidłowo je napędzi).
Co do przewodów połączeniowych (interkonektów) i głośnikowych, to na pewno są one ważne i nie wolno tego zaniedbać. Na pewno nie jest tanio, jeśli chce się kupić dobre okablowanie, choć czasem da się zrobić to niezbyt dużym kosztem, osiągając naprawdę dobre wyniki. Ale nie zawsze.
Przewody jest to dość trudny (wbrew pozorom) temat.
Z tego co widzę głośnikowe Kimber powinny dać dość żywy, angażujący dźwięk. Czasami potrafią zagrać zbyt ofensywnie, ale chyba nie w Twoim zestawie. Natomiast Melodika, to przewody grające dość miękko, łagodnie. Nie zastosowałbym ich do Twojego zestawu.
Nic nie piszesz o przewodzie zasilającym do wzmacniacza. Stosujesz fabryczną siecówkę tzw. "komputerową"?

[Leman67]

Witam ponownie. Jeszcze raz dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź.
Przewód zasilający to... Melodika purple, dlaczego? Nie wiem. Pewnie przeczytałem dobre opinie w prasie, a wtedy grały u mnie pod zestawem Marantz, Monitor Audio i tak zostały.
Jak myślisz, jakie interkonekty mogłyby sprawdzić się w moim systemie? Czy kabel zasilający Twoim zdaniem również należało by brac pod uwagę do wymiany?
Odtwaracza CD obecnie nie posiadam, wywiozłem marantz cd 5003 - (podstawowy model) z domu. To właśnie ten odtwarzacz zagrał wyraźnie gorzej od Sonos Port. Zdziwiło mnie to i było powodem pozostania przy samym sonosie. Z tego co napisałeś dobry odtwarzacz pozamiata każdy streamer. Przeglądam używane odtwarzacze na Olx, ale szczerze mówiąc błądzę jak dziecko we mgle. Nie wiem na co zwrócić uwagę.

[Angel]

Przede wszystkim musisz sobie odpowiedzieć jaką drogą audio chcesz iść. Na podstawowym poziomie raczej nie ma sensu rozwijać cyfrowego i analogowego sposobu odtwarzania. Chyba, że jesteś cierpliwy i będziesz powoli wymieniał poszczególne elementy zestawu, tolerując jakiś czas niedoskonałe granie. Wówczas rzeczywiście można by pomyśleć o lepszym przedwzmacniaczu gramofonowym, później lepszej wkładce a wreszcie o lepszym gramofonie. Ale jeszcze później okaże się, że przydałyby się lepsze kolumny. Wiesz jak to jest.
Co do tego, czy zawsze odtwarzacze CD są lepsze od streamerów, to nie jest takie proste przełożenie. Dużo zależy od klasy tych urządzeń. No i odtwarzacz CD musi być konstrukcją udaną, nawet wybitną, czego nie można powiedzieć o odtwarzaczu Marantz CD 5003.
W poprzedniej konfiguracji Marantz - Monitor Audio przewody Melodika mogły spełniać swoją rolę, korygując dźwięk tych urządzeń. Teraz raczej hamują pełne wybrzmienie, blask góry itp.
Poza tym dużo zależy od indywidualnych upodobań, priorytetów i wrażliwości na niuanse dźwięku. Znam osoby, którym bardziej odpowiada dźwięk plikowców i je preferują. Być może i Ty do nich należysz. Nie wiem, sam się musisz o tym przekonać.
Przewody wymieniłbym dopiero po skompletowaniu zestawu. Chyba, że zostajesz przy takim jak teraz, to można się pokusić o dobranie interkonektów, głośnikowych i zasilających.

[Leman67]

Do aż takcierpliwych raczej nie należę, Myślę, że puki nie sprzedam swojego gramofonu z przedwzmacniaczem i dozbieram trochę kasy, skieruję się ku źródłu cyfrowemu. Aby nie ciągnąć tutaj wątku odtwaraczy Cd bo kłóci sie z tytułem, zapytam o tę kwestię w nowym.
Dzięki Angel